Od wschodniej strony dworca kolejowego odchodzą regularnie autobusy do miejscowości gdzie jest Kurhan grobowy Qin Shi Huanga i jego Armia Terakotowa z 210r p.n.e. Koszt biletu autobusowego to 7Y i jedzie ok 2h. Potem trzeba się dopytać gdzie wysiąść i dojść ok 500m do bramy głównej. Koszt biletu wstępu jest dość wysoki i wynosi 90Y. O historii armii nie będę się rozpisywać, bo to wszystko jest w sieci i zostało opisane na tysiąc sposobów. Co ciekawe, spodziewałam się czegoś bardziej spektakularnego. Od odkrycia tego znaleziska minęło 36lat, a odkopano i sklejono w całość tylko niewielką część tego co prawdopodobnie znajduje się pod ziemią. Prace archeologiczne nadal trwają i polecam (żeby się nie rozczarować za bardzo) zacząć zwiedzać cały kompleks od komory nr.3, przez komorę nr.2 a na koniec zostawić sobie największą komorę nr.1.
Myślę, że samo znalezisko zginęło w ogromnym kompleksie nowo wybudowanych budynków handlowo-usługowych, tak jakby Chińczycy nie rozumieli pojęcia harmonii i umiaru. Pieniądze to nowa religia tego narodu...